| 
         
          | 15/12/2001
 |  | 
			Polowanie w Wymysłowie, Leśnictwo Pruska Karczma, obw. 89.  |  | 
			| Obecni na polowaniu:
 | Pokot:
 |  |
 
				Edward Wójcik,  KŁ DianaPiotr Gawlicki, prezes Marek Szymborski, skarbnikIreneusz Ożóg, prowadzący
				Józef StachowskiJanusz Zarzycki,Hieronim Chodkowski | 
				Władysław CabońMirosław WojnałowiczTomasz ŁąckiZygmunt KowalczykDariusz LiterskiStanisław Lichoń, organizatorHenryk Tysler, organizator | dzik x 1, Edward Wójcikdzik x 1, Zygmund Kowalczykdzik x 1, Piotr Gawlicki   lis x 1, Władysław Caboń   lis x 1, Ireneusz Ożóg   lis x 1, Marek Szymborski
 |  |  | Polowanie odbyło się przy prawdziwie zimowej pogodzie po białej stopie, ale z przelotnymi opadami śniegu. Pierwsze trzy mioty były puste, w czwartym Władysław Caboń strzelił lisa, a w piątym zrobiło sie gorąco. Wataha 13 dzików była strzelana przez Tomasz Łąckiego, Janusza Zarzyckiego i Józef Stachowskiego, ale wszyscy chybili. Nie chybił za to w następnym miocie gość Edward Wójcik i położył ładnym strzałem na 15 m dzika z watahy 4 sztuk. W siódmym miocie była chmara jeleni, ale ich plan był już wcześniej wykonany oraz duże dziki, których celowo nie strzelano. Za to Ireneusz Ożóg strzelił lisa. W miocie ósmym od bruku na "świniarnię" były 3 dziki, z których Zygmunt Kowalczyk położył jednego pieknym strzałem za ucho, a drugiego Piotr Gawlicki strzałem na wąskiej 2 m przecince za miot na odległość 55 m. Zygmunt Kowalczyk miał szczególne powody do radości, bo był to jego pierwszy w życiu strzelony dzik i nie mogło obejść się bez  malowania go przez prezesa koła. Królem pudlarzy ogłoszono Janusza Zarzyckiego, który pudłował dwukrotnie do dużej watahy na odległość 10 m. W ostatnich dwóch miotach padł lis strzelony przez Marka Szymborskiego. Jak zwykle była przerwa z kiełbaskami i ogniskiem, a na koniec najlepszy w tym roku pokot.. 
 |  | 
		|  |  |  |  |  
		| Zbiórka przed polowaniem.
 
 | Władysław Caboń strzelił lisa.
 
 | Prowadzący polowanie Irek Ożóg i Henryk Tisler.
 
 | Ostatnie dyspozycje dla naganki.
 
 | 
 
		
		|  |  |  |  |  
		| Pierwsi pudlarze Janusz Zarzycki i Tomasz Łącki.
 
 | Do tej samej watahy pudłował Józef Stachowski.
 
 | Prowadzący polowanie dekoruje złomem Edwarda Wójcika.
 
 | Edward Wójcik, Marek Szymborski i Zygmunt Kowalczyk.
 
 |  
		
		|  |  |  |  |  
		| Józef Stachowski i Hieronim Chodkowski podczas przerwy.
 
 | Po posiłku naganiacze przy ognisku.
 
 | Mirosław Wojnałowicz, Zygmunt Kowalczyk, Janusz Zarzycki, Irek Ożóg i w głębi Władek Caboń.
 
 | Tomasz Łącki, Marek Szymborski, Dariusz Literski, Edward Wójcik i Piotr Gawlicki.
 
 |  
		
		|  |  |  |  |  
		| Prowadzący polowanie Irek Ożóg  strzelił lisa.
 
 | Piotr Gawlicki przy strzelonym dziku.
 
 | Zygmunt Kowalczyk pierwszą w życiu gałązkę złomu.
 
 | Prezes koła malował Zygmunta Kowalczyka.
 
 |  
		
		|  |  |  |  |  
		| Zygmunt Kowalczyk przy pierwszym w życiu strzelonym dziku.
 
 | Irek Ożóg dekoruje złomem Piotra Gawlickiego....
 
 | ....oraz Zygmunta Kowalczyka.
 
 | Prowadzący polowanie kończy odprawę po zakończeniu polowania.
 
 |  
		
		|  |  |  |  |  
		| Wszyscy dokładnie przyglądają się pokotowi.
 
 | Terez jeszcze tylko zdjęcie uczestników polowania,....
 
 | ....otrąbienie pokotu przez prezesa,....
 
 | ....i do spotkania na polowaniu wigilijnym za tydzień.
 
 |  |    |